Kolejny miesiąc za nami! Dni uciekają jak szalone. Mam wrażenie, że czasu na treningi, szkołę i inne zajęcia mam coraz mniej! Dziś mam dla Was już drugą edycję fit ulubieńców miesiąca!
Gorzka czekolada
Wszyscy jesteśmy tylko ludzi i nie możemy sobie wszystkiego odmawiać! Gdy dopada mnie ochota na coś słodkiego zazwyczaj sięgam po gorzką czekoladę. Jej smak bardzo mi odpowiada, a dodatkowo lubię ją za jej działanie. 2 kostki dziennie z pewnością pozytywnie wpłyną na nasz metabolizm! Pamiętajcie żeby szukać produktów z jak największą procentową zawartością kakao. Polecam Wam czekoladę z dodatkiem skórki pomarańczowej! Pycha!
Top do ćwiczeń - nike.
Niezbędny dla każdej lubiącej aktywność dziewczyny. Sprawia, że komfort podczas ćwiczeń rośnie. W kwietniu pogoda stała się już całkowicie wiosenna - wysokie temperatury nie pomagają w treningach. Coraz częściej zatem wszelkie koszulki odstawiam w kąt! Top nike dri fit jest dla mnie najwygodniejszy. Czuję się w nim komfortowo zarówno podczas tzw dywanówek jak i biegania. Jeśli możecie zainwestować w coś droższego - serdecznie Wam polecam! Miałam wiele topów i ten pod względem jakości wykonania i wygody użytkowania z pewnością pozostawia pozostałe daleko w tyle!
Ulubiony trening
W kwietniu nie brakowało również dni, w których deszcz nie pozwolił na ćwiczenia w plenerze. Nie poddawałam się i sięgałam po wiele treningów znalezionych na youtube. Wyjątkowo przypadł mi do gustu film "Burn 200 calories in 20 minutes" z kanału XHIT daily.
Rower
Na moim blogu ostatnio pojawił się post dotyczący jazdy na rowerze. W kwietniu starałam się łączyć dwa rodzaje cardio. Przede wszystkim królowały u mnie bieganie i rower. Uwielbiam jeździć swoimi ulubionymi trasami. Świeże powietrze, słońce, muzyka w słuchawkach - czego chcieć więcej? :)
Orginal Source
Nie ma nic przyjemnieszego niż orzeźwiający prysznic po treningu! W kwietniu moim ulubionym żelem był Orginal Source Raspberry&Vanilla Milk. Wspaniały zapach, dodatkowo jest bardzo wydajny a opakowanie po prostu cieszy oko!
Miesiąc udany, życzę tak samo dobrego maja.
OdpowiedzUsuńJa Tobie rowniez! :)
UsuńŻyczę udanego maja!!!
OdpowiedzUsuńWzajemnie! :)
UsuńCzy masz na myśli tą biedronkową czekoladę gorzką ze skórką pomarańczową ? Jest genialna !
OdpowiedzUsuńDokladnie! Jest najlepsza, a cena i sklad super!:)
UsuńOh! Przecież gorzka czekolada to samo dobro i zdrowie! Nie warto jej sobie odmawiać :) Ta biedronkowa z dodatkiem pomarańczy też jest bliska naszym sercom! :D
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy :)
Dużo słyszałam o tym ostatnim produkcie i chyba się skusze go zakupić ; * A co do ulubieńców miesiąca to ful fajnych rzeczy ; )
OdpowiedzUsuńZapraszam : http://spelniaj-swoje-marzenia.blogspot.com/ Pozdrawiam ; )
muszę pomyśleć nad zakupem topu, na razie praktykuję trening rano, kiedy jeszcze nie jest ciepło lub wieczorem, kiedy ziemia powoli stygnie ;)
OdpowiedzUsuńgorzka czekolada i rower to także moje fit ulubieńce :)
OdpowiedzUsuńrower to jest to! ;) a ten żel pachnie obłędnie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
kawa plus gorzka czekolada dla uzupełnienia żelaza :)))
OdpowiedzUsuńSłonecznego maja :)
gorzka czekolada :) choć nie krywam, że czasem pozwalam sobie na więcej ;) przy moich treningach mam problem z dostarczeniem odpowiedniej porcji kcal.
OdpowiedzUsuńJak tylko wychodzi słońce to juz wsiadam na rower ;) Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuń